Wielki 32. Finał WOŚP w Gran Alacant

W ubiegłą niedzielę Restauracja Brisa del Mar w Gran Alacant stała się areną wielkiego, 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (WOŚP), przynosząc ze sobą niezapomniane chwile, gorące serca i solidarność na rzecz polskich szpitali. Organizator Rafał Kruszniewski, znany nie tylko jako twórca tego wyjątkowego wydarzenia, ale także jako utalentowany muzyk i doświadczony specjalista ds. marketingu, po raz kolejny zebrał społeczność w imię dobrej sprawy.

Podczas tegorocznego finału WOŚP w Restauracji Brisa del Mar atmosfera była niezwykle przyjemna - panowała aura ciepła i słoneczna pogoda, idealna do wspólnej zabawy. Nastroje gorące były nie tylko ze względu na słońce, ale przede wszystkim dzięki ciepłu serc wszystkich obecnych, którzy hojnie zasilali puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Impreza rozpoczęła się o godzinie 12:00 i trwała do późnej nocy, utrzymując cały czas wyjątkowy klimat. Koncerty polskich muzyków przeplatane były emocjonującymi licytacjami. W międzyczasie można było skosztować dań z kuchni restauracji Brisa del Mar oraz wyśmienitej paelli przygotowanej przez Damiana Bankowiskiego, uczestnika Hells Kitchen, a także czegoś z polskim akcentem, czyli kiełbasek z grilla zasponsorowanych przez Mini Market Z.A.M. z Cabo Roig.

Nie brakowało także atrakcji dla najmłodszych - czynny kącik malowania i wiele innych rozrywek sprawiło, że czas płynął przyjemnie i był pełen radości. To wydarzenie stało się nie tylko okazją do wspólnej zabawy, ale także do niesienia pomocy potrzebującym.



Będąc pod wrażeniem tak wspaniałej organizacji i cudownej imprezy postanowiliśmy zadać Rafałowi kilka pytań dotyczących tego wyjątkowego wydarzenia, i z przyjemnością dzielimy się naszą rozmową:

1. Od kiedy organizujesz WOŚP w Brisa del Mar? To już tradycja czy pierwszy raz?
- "WOŚP robimy od dawna, wcześniej w Restauracji na Teneryfie, w Valencii w El Pont i Brisa del Mar to już drugi raz. Od zawsze organizujemy imprezy - jestem muzykiem i marketingowcem i świetnie odnajduję się w takich tematach."

2. Skąd pomysł na zorganizowanie tej imprezy?
- "Organizowałem imprezy, w Polsce prowadziłem 15 lat agencję eventową. Zawsze wspieramy potrzebujących - robiliśmy też imprezy i zbiórki dla Ukrainy, osób ubogich..."

3. Czy możemy spodziewać się tego wydarzenia także za rok?
- "Tak, za rok na pewno zorganizujemy kolejny finał WOŚP, a wcześniej zapewne jeszcze jakieś duże koncerty. Będziemy ściągać znanych muzyków z Polski i Hiszpanii, stendaperów, znanych sportowców i celebrytów."

4. Ile udało się zebrać podczas tegorocznego finału?
- "Zebraliśmy ponad 3.800 €! Dziękujemy wszystkim, którzy się do tego przyłożyli."

Rafał podziękował również wszystkim partnerom, którzy wsparli wydarzenie, w tym Odkryj Auto, Diamonte Car, White Car, Titan Club, Restaurację El Pont, Polski Sklep Zam, Autodetaling Expert, Agencję Nieruchomości Espana Adventure, Magic Woman, Hiszpańskie Cytryny, Agata Hyla, RP Arte, warsztat samochodowy Alberto Mechaniko, Polska Baza Rybacka Gandia. Oczywiście podziękowania wyraził dla muzyków Wojtka Pilichowskiego i Andrzeja Emolla Kowalczyka. A także dla gazety Polska Costa za wsparcie medialne, Catch de Moments za oprawę zdjęciową, Vincentowi Vik za poprowadzenie imprezy oraz Karolinie Rumaczyk za muzyczne wzbogacenie wydarzenia.

Redakcja Polska Costa dołącza się do słów Rafała i wszystkim przybyłym gościom serdecznie dziękujemy za wsparcie tej szlachetnej inicjatywy, która połączyła serca ludzi w imię pomocy potrzebującym. Do zobaczenia za rok na kolejnej, pełnej emocji edycji WOŚP w Gran Alacant!